Rozdział 54
„ Wszystko w porządku!” Jasper przytulił ją i powąchał znajomy, słodki zapach jej ciała.
Chociaż Arissa była smutna, że go opuszcza, nie miała w tym momencie wyboru. Następnie delikatnie potargała włosy chłopca.
„ Puść ją, Gavin. Ona musi wrócić do domu!” Benjamin powiedział synowi surowym głosem.