Rozdział 208 To jest moja mamusia
Skinął głową. „Tak, jestem. Właściciel tego domu zaprosił mnie do siebie”.
„ To moja mamusia.” Gavin natychmiast krzyknął w stronę kuchni, „Mamo, przyszedł wódz wioski!”
Wódz wioski nie mógł powstrzymać uśmiechu na widok uroczego chłopca.