Rozdział 178 Na ich łasce
Arissa miała plan w głowie. Chciała, żeby winowajcy zapłacili.
Jaki jest sens łapania wspólników? Jej priorytetem powinno być powstrzymanie Danny przed ponownym powstaniem.
„ Znam miejsce. Chodźcie za mną!” Oczy Bradleya błysnęły niebezpiecznie, gdy pośpiesznie poinformował towarzyszy. Poszli szlakiem.