Rozdział 23 Życzę Ci szczęścia
Publiczność głośno wciągnęła powietrze.
Nawet prawdziwi mordercy zazwyczaj nie przyznają się do swoich czynów. Ben słuchał w szoku. Dlaczego ona tak mówi!
Sędzia spojrzał na nią zdezorientowany. „Oskarżona, jesteś na rozprawie. Pamiętaj, że każde twoje słowo jest bardzo ważne”. Jean spojrzała sędziemu w oczy.