Rozdział 39 Tak, akceptuję
Punkt widzenia Jakuba
Patrzyłem, jak patrzy na widok, była hipnotyzująca i poczułem się do niej jeszcze bardziej przyciągnięty. Arya jest wyrafinowaną kobietą i mówi z pewnością siebie. Słucham, jak opowiada mi o swoich zainteresowaniach sztuką. To ją uspokaja. Jednak ona jeszcze nie przyjęła mojej oferty, więc delikatnie muskam jej dłoń, sprawiając, że podskakuje, a na naszej skórze pojawiają się mrowienia.
' Czy to tak?'