Rozdział 16 Zapach
Punkt widzenia Anaiah
Walka u boku mojego towarzysza była przyjemna. Czułem się wzmocniony i magiczny, nasze ruchy były zsynchronizowane i czułem się tak, jakbyśmy tylko my zabijali tych brudnych łobuzów. Nauczyłem się walczyć w młodym wieku, byłem naturalnie wojownikiem, ale nie mogłem trenować z innymi.
Wszystko, co ćwiczyłem sam lub widziałem, gdy oglądałem walkę wysoko postawionych członków, było niesamowite. Mój towarzysz jest najsilniejszym i najlepszym wojownikiem, jakiego kiedykolwiek widziałem, zabijał łotrzyków na lewo i prawo. Arya i Dan też są świetni, ci łotrzykowie nie mieli szans.