Rozdział 74
Lucien
Odrzucił głowę do tyłu, mocno zamknął oczy i jęknął. Wiedział, że jest bliski wytrysku nasienia, jego mięsiste dłonie poruszały się coraz szybciej, gdy ściskał swojego członka. Wyobraził sobie, że wbija się w nią, kobietę, której po prostu nie mógł zapomnieć, kobietę, która drażniła go, dopóki nie był na skraju szaleństwa.
I usłyszałem ciche westchnienie zaskoczenia.