Rozdział 484
Prozerpina
Stała nieruchomo, zamrożona, słuchając Claude'a bełkoczącego po drugiej stronie telefonu. Lucien rzeczywiście podniósł rękę na Piersa?
Jego własny syn?
Prozerpina
Stała nieruchomo, zamrożona, słuchając Claude'a bełkoczącego po drugiej stronie telefonu. Lucien rzeczywiście podniósł rękę na Piersa?
Jego własny syn?