Rozdział 168
„ Reuben, możesz pójść i przynieść Evelyn ręczniki i szklankę wody…” – mój beta śmiało żąda od mojego partnera, Króla Alfy.
„ Dlaczego Cassandra nie może pójść?” – mruczy Reuben, wycierając mi czoło zimną, mokrą flanelą.
„ Ponieważ jestem wyszkolona i muszę zostać” – odpowiada, a jej postawa całkowicie dominuje w pomieszczeniu.