Rozdział 779: Kozioł ofiarny
Kto to mógł być? Allie nie miała pojęcia; miała tylko nadzieję, że nie otrzyma żadnych złych wieści.
Z mocno bijącym sercem Allie podążyła za strażnikiem więziennym do pokoju odwiedzin.
W chwili gdy weszła do środka, dostrzegła Vivian siedzącą tam skromnie, niczym elegancka młoda dama, którą była.