Rozdział 137 Konkurent
Gdy tylko Janet usiadła przy biurku, Gerda obróciła krzesło, by stanąć twarzą do Janet. „Słyszałaś nowiny? Roczna ocena projektanta pośredniego ma się zacząć. Wszyscy biegają jak bezgłowe kury, próbując się do niej przygotować. A tak przy okazji, dlaczego wczoraj znowu poszłaś na urlop?”
„Coś pilnego wypadło w domu”. Po łyku wody Janet rozejrzała się po gwarnym biurze. „Wygląda na to, że wszyscy są podekscytowani”.
„Oczywiście, że wszyscy są podekscytowani. To dobra okazja, żeby awansować. Poza tym zbliża się jesienno-zimowy tydzień mody. Wszyscy potajemnie ze sobą konkurują”. Wtedy Gerda pochyliła się i szepnęła jej do ucha: „Są tylko trzy stanowiska. Wszyscy nowi projektanci nie mogą się doczekać, żeby zająć jakieś miejsce. Wiem o dwóch, którzy pracują tu już od jakiegoś czasu i obaj spisali się znakomicie. Wiem tylko, że dostaną awans — ale jeśli chodzi o trzecie stanowisko, trudno powiedzieć, kto je dostanie”.