Rozdział 131 Czy możesz zostać ze mną?
Dziś Ethan był ubrany w formalny, elegancki garnitur. Jego czarne włosy były idealnie uczesane, odsłaniając jego nieskazitelną twarz i podkreślając głęboko osadzone oczy, które emanowały majestatyczną aurą za każdym razem, gdy patrzył na innych.
W przeciwieństwie do swojego zwykle niechlujnego ja, Ethan wyglądał dojrzale i szlachetnie, jakby tego dnia był zupełnie nową osobą.
Ethan zatrzymał się na sekundę, zdjął kamizelkę z podwójnym guzikiem i zarzucił ją na ramię. Potargał swoje czarne włosy, pozwalając kilku pasmom opaść między gęste brwi. „Muszę dziś towarzyszyć mojemu szefowi, aby przyjąć ważnego klienta” – powiedział nonszalancko. „Więc ubrałem się formalnie. To moi przyjaciele. Poprosiłem ich, aby mi pomogli, kiedy odebrałem twój telefon”.