Rozdział 245 Czy podoba Ci się
Ethan popijał herbatę i nie wypowiedział ani jednego słowa. Doskonale wiedział, co myśli Kent. Kent grał na boisku i był pewien, że nie podda się tak łatwo Janet.
Jednakże, z natury, Keny nie był złą osobą. Poza tym, Janet w żadnym wypadku go nie lubiła, więc Ethan nie martwił się ani trochę. Ponieważ Kent uratował Janet już raz, Ethan uznał, że najlepiej będzie nic z nim nie robić w tym momencie.
Wyraz twarzy Ethana sprawił, że włosy Kenta stanęły dęba. Za nic w świecie nie mógł pojąć, co Ethan myślał.