Rozdział 624
„Kurwa! Odejdź stąd!” krzyknął w panice mężczyzna w czerni, ale było już za późno. W następnej sekundzie Rolls-Royce Phantom uderzył w ich czarnego vana z ogromną i niszczycielską siłą.
Bang! Głośny grzmot wywołał ogromny efekt.
Z wielkim zaskoczeniem piesi wpatrywali się w scenę rozgrywającą się tuż przed nimi. Byli świadkami niebezpiecznego dogonienia furgonetki przez Rolls-Royce'a Phantoma, zanim w nią uderzył.