Rozdział 236 Tajemnica
„Tato, jaką osobą była matka Xia Micheng? Czy to ona była autorką kodu? Jakie ma powiązania z Pekinem?” zapytał Xia Keke.
Gdy przypomniał sobie boską damę z przeszłości, pierwotnie wściekły wyraz twarzy Xia Chunyanga zmienił się w melancholijny, łagodny i nostalgiczny. Pokręcił głową i powiedział: „Nic nie wiem; wiem o niej bardzo mało. Wiem tylko, że Pekin jest stolicą medycyny. W tym mieście ukrywa się wiele nieodkrytych talentów i geniuszy, a także wiele gałęzi medycyny; to z pewnością obszar, do którego my, zwykli ludzie, nie mamy dostępu. Ona... pochodziła z Pekinu. Co do reszty... Starzec powinien wiedzieć trochę więcej, ale nigdy mi nic nie powiedział.
Matka Xia Micheng, Lin Hurou, była tajemnicą. Nikt nigdy nie był w stanie jej naprawdę zrozumieć.