Rozdział 488 Zacięta walka
Wojownik Stowarzyszenia Sztuk Walki całkowicie odprawił Vincenta i groźnie zagroził, że zlikwiduje Rydera.
Prowokacja Vincenta nie wywołała żadnej reakcji ze strony Rydera.
Oblicze Vincenta stało się złowieszczo ciemne i odrażające. Jak można było go tak bezczelnie lekceważyć?