Rozdział 337 Dziewczyna urodzinowa
Tobiasz spanikował, ale udawał spokój i zapytał: „Panie, czy mógłbym zapytać o znaną rodzinę, do której pan należy?”
Ryder wyczuł obawy Tobiasa i uśmiechnął się lekko, odpowiadając: „Panie Dury, szczerze mówiąc, jestem tylko sierotą, nie zrodzonym z bogactwa”.
W sercu Rydera liczyła się tylko matka. Ojciec był dla niego martwy.