Rozdział 311 Chcę śmierci Rydera
Słowa doktora uderzyły w uszy Lowella niczym burza, rozbrzmiewały w jego umyśle niczym grzmot w otwartym kanionie.
„Ty draniu! Co powiedziałeś?”
Gniew Lowella nagle wzrósł. Złapał doktora za kołnierz, jego głos był wściekłym rykiem. „Jeśli ośmielisz się pozwolić mojemu synowi stracić ręce, zabiję cię!”