Rozdział 30 Paislee została porwana
Paislee płakała tak mocno, jakby chciała dać upust wszystkim żalom, których doświadczyła w ciągu ostatnich kilku dni.
Przyjmowała za pewnik fakt, że prezenty Trenta były dla niej, ponieważ chciał, aby poślubiła jego syna.
Sanchezowie wysłali kogoś, aby ich odebrał na bankiet w Starlight Garden Hotel. Przez cały czas myślała, że idzie na własne przyjęcie zaręczynowe, specjalnie przygotowane przez rodzinę Sanchez.