Rozdział 181 Czy uważasz nas za głupców?
Jego zazwyczaj wyniosły wyraz twarzy uległ drastycznej zmianie, gdy Fitzpatrick usłyszał głos Rydera.
Pozostałych pięciu mężczyzn, którzy stanęli po stronie Fitzpatricka, również niespokojnie spojrzało na Rydera.
Podszedł do nich Ryder, eskortowany przez mężczyznę w średnim wieku, którego Fitzpatrick i pozostali nie znali.