Rozdział 338
Christopher rzucił Leonelowi surowe spojrzenie, zanim powiedział: „Nie waż się robić niczego głupiego. Lepiej jej nie dotykaj i nie rób czegoś, o co klient nie prosił!”
Leonel zacisnął usta z urazą. „Po prostu mówiłem. To taka szkoda”.
Niespodziewanie Jo się zgodziła: „Tak”.