Rozdział 48
Eleanor była bez słowa. Nie spodziewała się, że Noah będzie jej szukał w miejscu, które kiedyś wynajmowała. Widząc, że dopiero co odkrył, że już tam nie mieszka, wydawało się, że nie szukał jej przez ostatnie kilka dni.
Patrząc na Maxa, usta Eleanor wygięły się w uśmieszku, gdy podniosła telefon i powiedziała spokojnie: „Skoro nie będę już tam mieszkać, to oczywiście przestanę wynajmować to miejsce. Mogłabym porozmawiać o tym bezpośrednio z właścicielem, więc dlaczego miałabym pana informować, panie Hall?”
„Nie zapominaj, że zapłaciłem za ciebie cały czynsz! Ciebie!” Noah chciał dalej paplać, ale powstrzymał swój gniew i wziął kilka głębokich oddechów. Po tym zapytał: „Gdzie teraz mieszkasz? Rebirth nie może zapewnić ci jedzenia i zakwaterowania, prawda?”