Rozdział 185
Mia była zaniepokojona. Przybyli już jakiś czas temu, ale Eloise nie było.
„Wszystko w porządku. Jestem pewien, że się spóźni, bo najpierw musi się czymś zająć” – Noah pocieszył ją łagodnym głosem. Jednak nie był pewien obecności matki.
Eloise w końcu nie chciała spotkać się z Mią, a Noah nalegał na to spotkanie.