Rozdział 93
Rozdział 93 – Właściwy Księżyc
Ona
Ból. Moją pierwszą reakcją jest ból – piekący i gorący, jakby moje ciało wisiało nad płomieniami i powoli się piekło. Sinclair już mnie nie będzie potrzebował. Stracę go. Pomimo całego mojego oporu, beznadziejnie przywiązałam się do Sinclaira, a moje uczucia do niego są o wiele silniejsze, niż chciałabym przyznać. Myśl o tym, że nie będzie go już w moim życiu, jest tak bolesna, że nie mogę nawet rozważyć tej możliwości. Chcę uciec i się przed tym ukryć, udawać, że to nie jest prawdziwe, zamiast cierpieć z powodu agonii, którą to wyzwala.