Rozdział 593
„Och” – mówię, sięgając po nią, a moje oczy nagle wypełniają się ostrymi łzami. „Och, tęsknię za nimi…” Gryzę wargę, by powstrzymać nagły przypływ uczuć, przytłoczona całą miłością w pokoju, kiedy byłam tak rozproszona – nie nadążałam nawet za wszystkimi tak dobrze, jak powinnam –
„Nie, nie” – mówi szybko Sinclair, chwytając mnie za ramiona i prowadząc mnie i dziecko w stronę schodów. „Jesteśmy na to za zmęczeni – jeśli teraz włożysz wszystkie te karty, zapłaczesz się na śmierć –”
„Ale miś!” – krzyczę, patrząc przez ramię, gdy Sinclair prowadzi mnie po schodach, trzymając pewną rękę na moich plecach. „Pierwszy miś Rafe’a – musimy go zdobyć!”