Rozdział 435
#Rozdział 435- Przyjęcie obiadowe
lla
Wchodzę do wykwintnej jadalni u boku Sinclaira, a Rafe śpi w moich ramionach. Na mojej twarzy nie widać żadnych wątpliwości ani wahań, a ja unoszę wysoko brodę, lekko się uśmiechając, pozwalając ludziom widzieć mnie jako niewzruszoną Królową mojego partnera, jako kogoś zupełnie niewzruszonego wydarzeniami tego poranka.