Rozdział 395
#Rozdział 395 – Burzliwe sekrety Ella
Cora patrzy na Rogera, krzyżując ramiona, gdy ten niemal dosłownie turla się ze śmiechu w kamperze, zginając się tak mocno, że musi położyć się na białych skórzanych poduszkach w aneksie kuchennym. „Wciąż nie rozumiem, co w tym takiego zabawnego” – warczy Cora. Owijam ramię wokół talii Sinclaira, szeroko się uśmiechając i słuchając wściekłego dźwięku deszczu padającego na kampera.
Czuję, jak mój kumpel chichocze, również ciesząc się tą sceną. „To po prostu zbyt dobre, Cora!” mówi Roger między śmiechem, podczas gdy jego ojciec kręci głową, również się uśmiechając, i odjeżdża do salonu z Rafe'em na kolanach, wyraźnie nie chcąc, aby jego synowa zobaczyła rozbawienie na jego twarzy. „Co!” Cora warczy, a ja muszę zasłonić usta, aby ukryć własny śmiech, gdy widzę, jak bardzo się wkurza. Deszcz pada mocniej, teraz z małymi gradami.