Rozdział 384
#Rozdział 384 – Długie mile
Kilka godzin później zapiera mi dech w piersiach, gdy widzę gigantyczną przyczepę kempingową podjeżdżającą przed klinikę.
„ Serio?” mówi Hanks, krzyżując ramiona na piersi i gapiąc się na to, gdzieś pomiędzy pod wrażeniem a odrazą do ekstrawagancji. „Zużycie paliwa przez tę rzecz musi być straszne