Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260

Rozdział 201

Gdy wianek był już gotowy, uśmiechnęłam się smutno do swojego dzieła, przesuwając palcami po jaskrawych płatkach. „Jestem pewna, że i on by go pokochał” – wyszeptałam. Cenił każdą małą, głupią robótkę, którą dla niego zrobiłam, bez względu na to, jak brzydko lub nierówno wyglądała.

Westchnęłam ciężko i po prostu siedziałam tam przez kilka długich sekund, z kruchym wieńcem spoczywającym w moich dłoniach, gdy w milczeniu patrzyłam na skrawek ziemi, który był jego ostatnim miejscem spoczynku. Potem, tak cicho, że ledwo słyszałam własny głos, wymamrotałam: „Lucas, na pewno pomszczę twoją śmierć. Przysięgam”.

Kiedy te słowa unosiły się w nieruchomym powietrzu, położyłem wieniec na jego prowizorycznym grobie, delikatnie wciskając go w piasek, aby pozostał na swoim miejscu i stanowił jasną, kolorową plamę zdobiącą jego grób.

تم النسخ بنجاح!