Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125

Rozdział 96

Całe pomieszczenie wybuchło chaosem. Ludzie ze wszystkich stron krzyczeli ze złością, wykrzykując wulgaryzmy i groźby. Nazywali mnie potworem – bestią, którą trzeba było unicestwić. Ich słowa odbijały się ode mnie, ale ich zabarwione kwasem emocje paliły i raniły mnie.

Byli i tacy, którzy nie przyłączyli się do chaosu, jak na przykład para o złotych włosach, która zachowała spokój i stoicki spokój podczas tej farsy.

Podczas gdy mówiono okropne rzeczy, a groźby śmierci były rzucane jak ślina z ich obnażonych zębów. Strażnicy, którzy kręcili się po pokoju, byli w stanie gotowości, wyłaniając się ze swoich miejsc ukrytych wśród tłumu. Wychodzili jeden po drugim, wtapiając się w ludzi wokół nich.

تم النسخ بنجاح!