Rozdział 298
Liam odchrząknął. „Duch Dzikiego Zachodu wciąż żyje. Krążą pogłoski, że wampiry opuściły Stary Świat, by uwolnić się od zorganizowanej, zakorzenionej hierarchii”.
„Jak każdy inny imigrant w Ameryce” – powiedział Kai.
Liam skinął głową. „Wydaje się, że nie mają żadnych planów poza życiem. Nie ma organizacji, społeczności. Portland ma wielu wampirów, ale nic w kwestii przywództwa. Kalifornia ma kieszenie. Mieszkają w domach, które przekazali dzieciom i dzieciom dzieci na przestrzeni dziesięcioleci. Sąsiedzi są teraz bogaci i sławni. Seattle również ma wampiry, ale nie ma znaczących grup”.