Rozdział 65
Alfa wygłosił przemówienie o świętej naturze tego, co zamierzali zrobić, o trwałości, zapytał, czy ktoś chce się wycofać. Nikt nie chciał. Mówił o wyjątkowości Thei, o tym, jak ważne jest zapewnienie jej bezpieczeństwa. Następnie, gdy nadszedł czas, zachęcił każdego z nich, aby podeszli, uklękli przed nią i złożyli przysięgę. Jeden po drugim podeszli, uklękli przed nią i wypowiedzieli te słowa.
„ Przysięgam na boginię księżyca, że będę cię chronić moimi rękami, moim wilkiem, moim życiem. Przysięgam, że moje życie będzie służyć tobie, że zrobię to, o co mnie prosisz, że zachowam twoje sekrety, że będę działać jako twoje przedłużenie, że będę działać tylko w sposób, który przyniesie ci honor”.
Powiedziała każdemu mężczyźnie, że przyjmuje jego przysięgę. Przy ostatnim z nich została przytłoczona energią w pokoju. Miała wrażenie, że bogini księżyca była w pokoju z nimi, wiążąc ich wszystkich razem.