Rozdział 181
Thea pochyliła się nad Alaricem. Obdarzyła go pocałunkami w górę klatki piersiowej, aż do szyi, po czym oparła czoło o jego czoło.
„Cieszę się, że odzyskałam wspomnienia. To o wiele więcej znaczy, wiedząc, kim jesteś i co dla siebie znaczymy” – Thea połączyła umysł Alarica.
„Wiem. Ja też się cieszę” – Alaric połączył ją umysłem. Przez chwilę się całowali. „Jesteś gotowa?” „Tak, kochanie. Byłam gotowa od lat”. „Kocham cię, Ric” – pomyślała mu.