rozdział-488
Brax
„Hej, ty!” Kobieta o włosach ciemniejszych niż noc biegnie w moją stronę. Zatrzymuję się w miejscu, wzdychając. Miałam jeść kolację z Maddie.
„Tak?” Była tą bezdomną, która wróciła z innymi. Pełna tylu kłamstw.
Brax
„Hej, ty!” Kobieta o włosach ciemniejszych niż noc biegnie w moją stronę. Zatrzymuję się w miejscu, wzdychając. Miałam jeść kolację z Maddie.
„Tak?” Była tą bezdomną, która wróciła z innymi. Pełna tylu kłamstw.