rozdział-118
****
„Pomóż mi zrozumieć. Jesteś naturalnym Alfą Moonshine, dlaczego nie będą ci się kłaniać?” Roan pyta Neah. „Masz moc. Czuję to, jest cholernie silna!”
Alfy były tu od dwóch dni i wciąż krążyły wokół tego pytania. Zwłaszcza Roan. Był zafascynowany ideą kobiety Alfy i zawsze znajdował sposób, aby być obecnym. Zadał te same pytania, próbując uzyskać inną odpowiedź. „Oni nie wierzą w kobietę Alfy”. Neah odpowiada zirytowana