Rozdział 147 Kontynuuj dochodzenie
Szydercze oczy Catherine były wyraźnie spokojne. Dla Liany były jak dwa ostre ostrza, które mocno drapały jej twarz, raniąc ją do głębi.
Opuściła głowę, nie śmiąc spojrzeć Catherine prosto w oczy. Oczy Catherine, tak jasne jak bursztyn, wpatrywały się w Lianę, jakby mogły ją przejrzeć na wylot.
Liana nie wierzyła, że Catherine wiedziała cokolwiek o rytmie. Najprawdopodobniej Ronin potajemnie jej o tym powiedział. Liana zacisnęła zęby i podjęła decyzję.