Rozdział 140 Graj w pokera
Graj w pokera
Triston właśnie dostał surową reprymendę od Brandena i w końcu zaczął się zachowywać. Teraz Triston siedział posłusznie obok Aidana. Co chwilę rzucał ukradkowe spojrzenia w kierunku Brandena.
Triston spojrzał na Brandena z ciekawością. Ale nie odważył się ocenić go otwarcie. Mógł tylko ostrożnie zerkać.