Rozdział 476 Zachowaj to dla niej w tajemnicy
Charlotte uśmiechnęła się w odpowiedzi. Wiedziała dobrze, że Brian nigdy nie był tak delikatny, gdy był w towarzystwie.
Odłożywszy teczki, Ayla powiedziała: „Chodźmy na lunch”.
W całej jadalni było bardzo głośno z powodu dwójki żywiołowych dzieci.