Rozdział 272 Czy nie zabrałeś ze sobą randki?
Aylę odprowadzono do luksusowego prywatnego pokoju. Przyzwyczaiła się do zapachu dymu i alkoholu. Mimo że jej się to nie podobało, nie miała już możliwości uniknięcia tego zapachu.
W końcu to była jej jedyna szansa, żeby dostać to, czego chciała. Widziała, że Brian musiał o tym wiedzieć, skoro Jaime nagle zmienił swoje nastawienie do pomagania jej.
Gdy tylko weszła do pokoju, gruby mężczyzna w średnim wieku przyciągnął ją w ramiona. „Hej, chodź i napij się ze mną!” Mężczyzna podał Ayli kieliszek wina.