Rozdział 184
W następnej sekundzie poczuła, jak gorzki smak rozchodzi się jej w ustach.
Otworzyła usta, żeby to wypluć, ale Alexander przycisnął swoje wargi do jej ust, żeby ją powstrzymać. Puścił je dopiero, gdy lekarstwo całkowicie się rozpuściło. „Wypij to. Jest słodkie”.
Sophia obudziła się natychmiast. Odepchnęła go i zabrała mu kubek.