Rozdział 1046 Wynik jest daleki od zadowalającego
Alexandra nie chciała być sama. Ponieważ Alcott miał jej osobiście gotować, postanowiła mu towarzyszyć.
Tak po prostu, oboje poszli do pobliskiego centrum handlowego, aby kupić świeże składniki. Alcott wiedział, że Alexandra lubi owoce, więc zawsze kupował jej trochę każdego dnia. Ale ponieważ wczoraj wieczorem wyszli na kolację i wrócili późno, nie mógł kupić owoców. Więc dzisiaj Alcott upewnił się, że kupił owoce, nie zapominając o nich.
„Alcott, nie musisz kupować ich tak dużo. Bardzo mnie rozpieszczasz. Boję się, że przytyję, jeśli będę tyle jeść” – poskarżyła się Alexandra, zaciskając usta. Jednak w głębi duszy czuła się naprawdę szczęśliwa.