Rozdział 891 Gorszy, poranek
Chloe pokręciła głową. „Wczoraj się powstrzymywałaś, a teraz nadszedł czas na decydujące wydarzenie…”
Damon zaśmiał się cicho. Następnie złożył głęboki pocałunek na jej ustach.
Wyczuł jej zakłopotanie i gorąco, po czym uśmiechnął się i powiedział: „Potrafię się powstrzymać, ale wygląda na to, że ty nie potrafisz…”