Rozdział 785 Niezdolny do mówienia
Damon podszedł bliżej niej, naciągając koc na nich oboje. Jego usta smakowały miętą na jej skórze.
Chloe lekko się wierciła, odsłaniając kuszącą krzywiznę.
„Damon” – zawołała go cicho, pragnąc więcej.
Damon podszedł bliżej niej, naciągając koc na nich oboje. Jego usta smakowały miętą na jej skórze.
Chloe lekko się wierciła, odsłaniając kuszącą krzywiznę.
„Damon” – zawołała go cicho, pragnąc więcej.