Rozdział 780 Powrót do pośpiechu
W tej chwili jego zapał był dość łatwy do zauważenia.
Drzwi na górze były szeroko otwarte, a facet nie wahał się ani chwili. Wszedł po schodach i wszedł prosto do pokoju. Służący przy drzwiach poczuł, jak chłodny wiatr muska jego twarz.
W tym momencie kobieta na łóżku w końcu się uspokoiła, jej oczy spokojnie się zamknęły i pogrążyła się w głębokim śnie.