Rozdział 711 Adoracja
„ Masz jeszcze siły, żeby iść do biura?”
Damon ledwie skończył wymawiać te słowa, gdy Chloe westchnęła głęboko w zagłębieniu jego szyi. Sama wzmianka o tym ją zdenerwowała.
„ Ale ja nie chcę wracać do domu...Tak nudno.”
„ Masz jeszcze siły, żeby iść do biura?”
Damon ledwie skończył wymawiać te słowa, gdy Chloe westchnęła głęboko w zagłębieniu jego szyi. Sama wzmianka o tym ją zdenerwowała.
„ Ale ja nie chcę wracać do domu...Tak nudno.”