Rozdział 601 Bogaty zapach
Kiedy Damon w końcu zaspokoił swoje potrzeby, była już północ.
Chloe była jak kałuża wody, mocno trzymana w ramionach Damona. Jej oczy delikatnie się zamknęły, rzęsy lekko drżały z każdym oddechem, wyraźnie zbyt zmęczona, by poruszyć palcem. Po pewnym czasie Chloe została zaniesiona do łazienki przez Damona, który wciąż był pełen energii.
Gdy już całkowicie zanurzyła się w wannie wypełnionej gorącą wodą, Chloe lekko otworzyła oczy, czując się tak, jakby właśnie wyzdrowiała z poważnej choroby.