Rozdział 586 Prawdziwi obserwatorzy
„ Jeszcze nie zjadłem, pozwól mi najpierw coś zjeść, zanim ruszymy w drogę” – powiedział Claud.
„ Eee.” Nate, siedzący obok niej, nagle się zakrztusił i nie mógł powstrzymać się od kaszlu.
Claud rzucił mu przelotne spojrzenie, po czym wziął szklankę z wodą i z całkowitym spokojem wziął łyk.