Rozdział 539 Sarkazm i zażenowanie
„ Ach! Nie mogę już tego znieść! Nie dość, że jest przystojny i bogaty, to jeszcze taki romantyczny! Po prostu nie mogę mu się oprzeć!”
„ Keira, gratulacje! Twoja ceremonia zaręczynowa jest jutro!”
Spokojny, delikatny poklepał Keirę po dłoni i kontynuował: „Keira, powinnaś czuć się taka szczęśliwa, mając u boku kogoś takiego jak Lance! Niektórzy ludzie po prostu nie mają szczęścia w miłości i muszą szukać szczęścia gdzie indziej! Ale dla nas, kobiet, nie ma nic ważniejszego niż dobry mężczyzna u boku! Zwłaszcza ktoś taki jak Lance, bogaty i przystojny. Nie miałabyś się o co martwić, gdybyś wyszła za niego! Gdy zostaniesz jego żoną, będziesz sławniejsza niż niektóre gwiazdy! Mam rację?”