Rozdział 443 Nie na miejscu
Chloe nagle uznała sytuację za zabawną, jej oczy zamigotały psotą. Wskoczyła do samochodu i odjechała, zamierzając znaleźć kwiaciarnię.
Pojawienie się w jego biurze mogłoby sprawić, że poczułby się niekomfortowo, więc może wysłanie mu kwiatów nie skończyłoby się tak źle, prawda?
Znaleziony przez nią sklep z kwiatami nie był duży, ale był przytulny i przyjazny