Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 551 Czy ją to obchodzi?
  2. Rozdział 552 Lodowaty głos
  3. Rozdział 553 Bezczelność na aukcji
  4. Rozdział 554 Toe-to-Toe (Rój komplementów)
  5. Rozdział 555 Właściwa propozycja
  6. Rozdział 556 Powiedz tak
  7. Rozdział 557 Tajemnicza gwiazda perfumiarza
  8. Rozdział 558 Dzieło sztuki
  9. Rozdział 559 Trzęsienie się ze złości
  10. Rozdział 560 Blady jak diabli
  11. Rozdział 561 Wstrząśnięty i bezradny
  12. Rozdział 562 Jakie jest Twoje stanowisko w sprawie sędziego?
  13. Rozdział 563 Rozwikłanie tajemnic na aukcji
  14. Rozdział 564 „Noc rozpaczy: prośba Keiry o bezpieczeństwo”
  15. Rozdział 565 Uwodzicielskie więzi: następstwa aukcji
  16. Rozdział 566 Odsłonięte połączenia: Droga do domu
  17. Rozdział 567 Wypełnił ciszę
  18. Rozdział 568 Ciało Anyi
  19. Rozdział 569 Album ze zdjęciami
  20. Rozdział 570 Rozluźnij mu krawat
  21. Propozycja rozdziału 571 na Gali Charytatywnej
  22. Rozdział 572 Royal View Hotel
  23. Rozdział 573 Skutki przyjęcia zaręczynowego
  24. Rozdział 574 Dźwięki statyczne
  25. Rozdział 575 Wymiana komplementów i gratulacji
  26. Rozdział 576 Pośród wszystkiego
  27. Rozdział 577 Znak pocałunku
  28. Rozdział 578 Skandal
  29. Rozdział 579 Wiarygodność i rozgłos
  30. Rozdział 580 Typowy przykład błędnej koncepcji
  31. Rozdział 581 Blady jak duch
  32. Rozdział 582 Odsłonięcie albumu
  33. Rozdział 583 Przynoszenie szczęścia
  34. Rozdział 584 Tajny romans
  35. Rozdział 585 Udzielanie wskazówek
  36. Rozdział 586 Prawdziwi obserwatorzy
  37. Rozdział 587 Fala ciepła serca
  38. Rozdział 588 Czas wolny
  39. Rozdział 589 Możliwości
  40. Rozdział 590 Iskry słodkich kształtów i niespodzianek

Rozdział 2 Zwodnicze cienie i niewidzialna mądrość

Ból był głęboko wyryty w oczach Chloe. Nie potrafiła pływać i była pod wodą dłużej niż Keira. Ponieważ dopiero się obudziła, bez względu na to, jak bardzo była zła, nie potrafiła zebrać sił, by dać upust emocjom. „Jesteś naprawdę godna pogardy” – powiedziała do Keiry. Keira parsknęła śmiechem i odpowiedziała: „Ale gdybym tego nie zrobiła, nigdy nie zrozumiałabyś, co znaczy poświęcać się dla innych, prawda? To ty nie zostawiłaś Lance'a Olsona w spokoju!”

„Keira, wszyscy wiedzą, że Lance jest moim narzeczonym! Myślisz, że wszyscy są głupcami?” zapytała Chloe. Keira roześmiała się i zatoczyła ze śmiechu. „Nawet teraz, czy nie uważasz, że wszyscy rzeczywiście udają głupców?” Chloe była bez słowa i tylko rzuciła jej zimne spojrzenie. Keira miała rację, wszyscy rzeczywiście zachowywali się jak banda głupców! Nadal jej bezwarunkowo wierzyli, pomimo jej brudnych sztuczek. W tym sama Chloe.

„Co? Nadal nie jesteś przekonana?” Nagle twarz Keiry się zmieniła. Spojrzała bezradnie na Chloe i wyciągnęła rękę, by złapać Chloe za ramię. „Chloe, to wszystko moja wina”. Wyczuwając jej zbliżanie się i nagłą zmianę wyrazu twarzy, Chloe poczuła absolutną odrazę. Szybko podniosła rękę, by zablokować dotyk Keiry, ale Keira potknęła się i upuściła termos. Uderzył o ziemię z hukiem, a woda rozprysła się wszędzie. „Ach! Boli!” krzyknęła Keira.

„Chloe, co robisz?” Nagle z tyłu rozległ się surowy głos. Chloe odwróciła się, a postać przy drzwiach pędziła w ich stronę. Zobaczyła tylko bezlitosne oczy Lance'a, zanim ją odepchnął. Chloe, już słaba, została przyciśnięta do barierki, a ból przeszył jej talię. Jej twarz stała się jeszcze bledsza, a ona mocno chwyciła się barierki za sobą, aby się uspokoić. Przyglądała się scenie przed sobą, czując się niesamowicie głupio. Wiedziała, że Keira użyje wszelkich niezbędnych środków, a mimo to wciąż nabierała się na jej sztuczki! Wiedziała również, że Lance nie jest głupcem, ale on...

„Lance, to tak bardzo boli” powiedziała Keira. Lance wstał na jej słowa, wyglądając na jeszcze bardziej złamanego. „Trzymaj się. Zabiorę cię do lekarza” powiedział, schylając się, aby podnieść Keirę. Spojrzał na Chloe, która chłodno przyglądała się z boku i powiedział surowo: „Najpierw wróć do swojego pokoju. Przyjdę cię odwiedzić później!” Chloe prychnęła, jej oczy były pełne sarkazmu.

Po tym, jak Lance odszedł z Keirą, Chloe wydała zimny śmiech. Pod pobliskim drzewem starsza pani na wózku inwalidzkim cicho obserwowała scenę. „Hannah, widziałaś, co się właśnie wydarzyło?” Starsza pani przemówiła, jej oczy były przenikliwe, gdy patrzyła na Chloe w oddali. Kobieta obok niej, która wydawała się być po pięćdziesiątce, z szacunkiem zapytała: „Widziałaś to wyraźnie, pani?”

„Hmph, ta dziewczyna, używa takich głupich i nikczemnych sztuczek” – prychnęła staruszka, mówiąc ze złością. „Ale czy to nie dowodzi, że ta druga dziewczyna jest jeszcze głupsza? Ona nie potrafi nawet poradzić sobie z tak prostymi i prymitywnymi sztuczkami?” – powiedziała druga pani. Staruszka pokręciła głową, a w jej oczach zabłysła mądrość. „Hannah, źle to zrozumiałaś”.

„Proszę mnie oświecić” – powiedziała druga pani.

„Ta druga dziewczyna jest zbyt uczciwa. Jest niechętna i obrzydzona robieniem czegokolwiek poza swoją moralnością i wbrew ludzkiej etyce! Więc nie może sobie wyobrazić, że są na tym świecie ludzie, którzy zrobiliby takie rzeczy” – powiedziała starsza pani. Hannah skinęła głową i powiedziała: „Rozumiem”.

Starsza pani przez chwilę patrzyła na Chloe, mówiąc: „Jednakże są pewne problemy”. Zatrzymała się, po czym kontynuowała: „Jej temperament i natura są dobre. Zawołaj ją, chcę się jej przyjrzeć bliżej”. Służąca Hannah była nieco niepewna: „Ale proszę pani, twój wnuk wkrótce przyjdzie. Jeśli zobaczy tu obcego...”

„Co on może mi zrobić?” – nadąsała się staruszka, mówiąc surowo, a jej głos był pełen uczucia do wnuka. Hannah uśmiechnęła się i powiedziała: „Dobrze, zaraz ją zawołam”. Właśnie wtedy furtka między dwoma drzewami obok nich wydała kilka dźwięków.

تم النسخ بنجاح!